Pracowity koniec wakacji

Ledwo co wróciłam a już zaraz muszę iść do szkoły. To jest nie jest sprawiedliwe, że wakacje tak szybko mijają. Fizycznie na szkołę jestem gotowa. Zakupiłam dziś podręczniki i zeszyty. Mam nawet piórnik ! Kupowałam go od września ubiegłego roku, w końcu odniosłam sukces ;p Jednak psychicznie nie jestem przygotowana kompletnie. Znów mam się uczyć i uczyć i uczyć i nie mieć znowu czasu dla siebie.. nie jest to miła perspektywa, ale co zrobić.
W ostatnie tygodnie wakacji mam sporo pracy. Muszę posprzątać i uładzić wszystko w szafach. Przejrzeć zdjęcia ! Tak muszę ogarnąć wszystkie foldery zawierające po 1000 zdjęć sprzed kilku lat. Krótko mówiąc można w niedługim czasie spodziewać się wielkiego wypływu zdjęć na blogspocie z różnych zakątków Polski i Europy. Chciałabym jeszcze zmienić swój charakter pisma. Tak koniecznie od jutra zaczynam naukę kaligrafii ! Zawsze podobały mi się stare listy pisane pięknym pismem, może i mnie się uda to osiągnąć ;) Muszę jeszcze wybrać się do pary polskich miast, jutro Kołobrzeg i pierogi z jagodami u babci - MNIAM !

Zdjęcie zrobione w moim ukochanym Wilnie <3
W niedługim czasie postaram się dodać więcej zdjęć z mojego ostatniego wyjazdu :)